Montag, 29. August 2011

Floating on air

Boje sie umierania. Zawsze sie balam.
Innych i swojego.
Bliscy mi ludzie jeszcze wszyscy zyja, jeszcze duzo przedemna.

Boje sie raka, a od lat mam takie dziwne uczucie w brzuchu,  ze mnie to nie ominie. Moze absurd, moze nie, uczucie sie nie zmienia.

Wchodze co chwile od tylu juz dni na strone Prania, i nie wierze. Odswiezam, patrze, i czekam na jakis cud, ktory wiem, ze nie nie wydarzy. Nie umiem sobie wyobrazic, nie pojmuje tego ani glowa ani sercem jak czuja sie Olek i Agata.

Nikt nie mowil ze bedzie latwo i sprawiedliwie, ale zeby kurwa az tak ???










5 Kommentare:

  1. Z umieraniem to jest tak, że chyba nigdy nie ma dobrego momentu, nigdy do końca nie czujemy się gotowi. Osobiście milion razy bardziej wolałabym sama umrzeć niż jeszcze raz stracić kogoś bliskiego, ale - jak wiadomo - nie mam wpływu.
    Anyway, ja głęboko wierzę w reinkarnację i jestem przekonana, że jeszcze nie raz wrócę, żeby się poprawić. I spotkam wielu z tych, którzy teraz są wokół mnie. Czyż to nie urocza perspektywa?
    PS. Sprawdź fb

    AntwortenLöschen
  2. Ja rowniez nie obejmuje rozmiarow tej tragedii. Nie jestem w stanie jej sobie wyobrazic. Mam nadzieje, że uda im sie razem ze soba przez to przejsc. jestem pewna, ze ja mialabym tyle wyrzutow do siebie i partnera, ze malzenstwo mogloby nie przetrwac. Trzymam za nich kciuki i bardzo, bardzo im wspolczuje.

    AntwortenLöschen
  3. Tarsis, proponuje Ci wrocic do czasów, kiedy zalozylas bloga na blogspocie, bo wtedy chociaz z nami gadalas. Teraz znow zachowujesz sie, jak zamknieta w klatce. Dziwna jestes. Nikt za Toba nie bedzie latal, bo Ty sama uciekasz! Wyjdz do nas....

    AntwortenLöschen
  4. Athi,
    Ty cos pilas ??

    Ja jestem dziwna, jak zamknieta w klatce ? ja uciekam ???? WTF ??

    Nie mam czasu na bloga i internetowe pierdolki.
    Pochlania mnie praca, awans, rodzina, znajomi i zmiany.

    Tarsis

    AntwortenLöschen
  5. Umierać chcę późno, bardzo, bardzo późno, ale zdaje sobie sprawę, że nie mam wpływu na rodzaj smierci, jednak ja osobiście błagam (kogoś tam), żeby to nie była nagła smierć, więc pewnie musi byc rak, ja musze zdążyc sie pożegnac i załatwić "ziemskie" sprawy

    AntwortenLöschen