Mittwoch, 22. September 2010

Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie..

Gdzie podzialo sie moje wlasne ''ja'' ?

Zasnelam wczoraj zmeczona lzami o dwudziestejpierwszej. Dawno tak nie wylam.
Bardzo boje sie problemow ze snem. Bezsennosc to dla mnie jedna z najgorszych mozliwych chorob. Pewnie dlatego obudzlam sie o drugiej w nocy z natlokiem chujowych mysli. Staralam sie myslec o czyms milym, spokojnym, zeby znowu zasnac. Nie dalo sie, obojetnie jak sie nie staralam.
Dzisiaj klasyczne pizdy pod oczami i sampoczucie jak na kacu, chociaz przeciez nic nie pilam.

Zapowiada sie kolejny piekny dzien,
niech sie kurwa cos wreszcie zmieni, bo nie wyrabiam!

5 Kommentare:

  1. Absoluten mus wakacje zroben sich jakies. Walizken seine niech pakujen i zu mir kommen vor ein paar Tagen;)

    AntwortenLöschen
  2. @ Athi Kochana: wolnen nicht haben, na ten jar tylko zwei tagen zostaly, to jest wlasnie problem, kufa !

    AntwortenLöschen
  3. ej no w języku obcym i do tego znielubianym gadacie?! Ja się tak nie bawię!
    A wogóle to Tarsis ogarnij się Kobieto, jesień to nie koniec świata :) Idź do parku, zbieraj liście, zrób ludziki z kasztanów albo żołędzi. Spacer dotlenia i potem lepiej się śpi i schudniesz parę deko :D Zrób sobie peeling kawowy, albo zjedz porządną czekoladę z orzechami :D Albo po prostu wyjdź do ludzi i nie siedź w domu :)

    AntwortenLöschen
  4. We Freitag niech abreisen in der fruh, w Montag zuruck do domu kommt. Das sind Dinger, die man machen kann, wenn man will:* Caluski;)

    AntwortenLöschen
  5. wenn man will dan geht alles ;)
    Qusfa Athi& Tarsis so jein niemicki zech jeszcze nie lesowol...

    AntwortenLöschen