Dienstag, 25. Dezember 2012

.

Zastanawiam sie co zrobic.
Czuje, ze to miejsce sie wypalilo, ze chce, ale nie potrafie o nie dbac.
Nie potrafie pisac, byc tutaj.
Z drugiej strony brakuje mi "mojego" miejsca.

Wszystko nie pasuje jeszcze bardziej, po tym co sie stalo.
Nie potrafie byc tutaj, to miejsce nieodlacznie kojarzy sie z nia.
Jest ciezko chociaz pewnie powinnam sie ogarnac wziasc dupe w troki i przestac o tym myslec.

Banal goni banal.
Blogowe towarzystwo wzajemnej adoracji pijace sobie z dziubkow, a za chwile szkalujace innych przyprawia mnie o mdlosci.

Kotluja sie we mnie mysli, obrazy, troche sie dzieje,
ale nie potrafie sie tutaj otworzyc.

Moze powinnam poszukac nowego miejsca?
Zaczac od poczatku, pisac od nowa, bez duchow z przeszlosci?
Nie wiem.


1 Kommentar:

  1. Czasem może dobrze jest odejść na chwilę, zobaczyć czy się wróci ...

    AntwortenLöschen