Jak ogarnac swoje zycie, jezeli wychodzi sie codziennie z domu o siodmej rano i wraca o osiemnastej, dziewietnastej, i na dodatek jest sie gleboko w srodku swojego jestejstwa kochajacym spokoj hedonista?
Chcialabym zmienic, i wlasnie obmyslam plan, ale jak to czesto bywa czasem jest wszytsko bardziej skomplikowane niz sie wydaje... Oj Kochana, musisz uwazac z takimi propozycjami :-P
no wreszcie widzę jakieś :), daj sobie czas, przeczekaj.... i rzeczywiście, trzeba coś wymyśleć :) bo za chwilkę zima zrobi puk puk i będzie znami baaaaaaaaaardzo źle....
A tak na marginesie, powiedz, jezeli zechcesz, skad dokladnie z poludnia pochodzisz, i gdzie teraz dokladnie pomieszkujesz? Bo jakby na to nie patrzec droga z poludniowych niemiec do Wloch nie nalezy do dlugich :-D
Jestem z Katowic:) a teraz mieszkam jakieś 20 km od Bologni, w kierunku Rimini :) I rzeczywiście to niedaleko, rok temu wracaliśmy z Polski przez Niemcy i zahachyliśmy przez Monachium.... Potem szybkiem Bolzano, Lago di Garda i dom....
Nie jestem dobrym doradcą, ale.... ale ja bym ten stan zmieniła... tak nie można... może weekend u blogowej koleżanki?:)
AntwortenLöschenChcialabym zmienic, i wlasnie obmyslam plan, ale jak to czesto bywa czasem jest wszytsko bardziej skomplikowane niz sie wydaje...
LöschenOj Kochana, musisz uwazac z takimi propozycjami :-P
Propozycje!? Moja dewiza: żyje się tylko raz!
AntwortenLöschenHmm...
Löschenja jak najbardiej tez posluguje sie to dewiza :-D
Trzeba by cos wymyslic :-)
no wreszcie widzę jakieś :), daj sobie czas, przeczekaj.... i rzeczywiście, trzeba coś wymyśleć :) bo za chwilkę zima zrobi puk puk i będzie znami baaaaaaaaaardzo źle....
AntwortenLöschenA tak na marginesie, powiedz, jezeli zechcesz,
Löschenskad dokladnie z poludnia pochodzisz, i gdzie teraz dokladnie pomieszkujesz? Bo jakby na to nie patrzec droga z poludniowych niemiec do Wloch nie nalezy do dlugich :-D
Jestem z Katowic:) a teraz mieszkam jakieś 20 km od Bologni, w kierunku Rimini :) I rzeczywiście to niedaleko, rok temu wracaliśmy z Polski przez Niemcy i zahachyliśmy przez Monachium.... Potem szybkiem Bolzano, Lago di Garda i dom....
AntwortenLöschenNo Kochana, to my prawie sasiadki jestesmy !
Löschena Bologna wcale nei tak daleko... hmmmm... :-)
a ty skąd? no gadaj! i wyłącz to ohasłowanie na blogu bo odstraszasz komentujących! :)
AntwortenLöschenz Gliwic :-D
AntwortenLöschenjakie ohaslowanie ??
juz, nawet nie wiedzialam, ze mam jakies takie udziwnienia, ja tego nie widze :-P Ale teraz powinno byc ok !
Löschensprawdzam....
AntwortenLöscheni jak ?
Löschendziała :)
AntwortenLöschenSuper !
Löschen