Tak se myslalam, a przyjdzie weekend, poczekam popatrze, nie cofne kijem wisly. myslam, ze mi przejdzie, ze sie uspokoje, ze bedzie luz.
Ale nie e.
Dostalam rachunek za komorki w kwocie slownej czterstasiedemdziesiatpiecojroidwadziesciaojrocentow.
I bardzo sie ucieszylam, bo przeciez akurat mam super sytuacje finansowa do wbijania zebow w sciane, to moge ostatnio krwawice oddac, czemu nie, sprawie mi to przyjemnosc.
Normalnie placimy kolo stowki,siedem-osiem dyszek to norma. To sa dwie komorki plus do nich internet. Place za neta 10 € w miesiacu i se serfuje moja komora ile chce. Tak juz prawie dwa lata. I teraz nagle mam do zaplacenia za net 350 €. Dobra, przynam sie bez bicia, ze pare razy do laptopa se komore podpielam, ale mimo wszystko ! I te chuje zbolale mi mowila, ze oni moga ''przejac'' 190 €, a reszta to moja broszka i koniec.
Super jak nie zaplace to odlacza mi obydwa telefony. Swietnie. Jestem w przyslowieowej dupie.
Ale wiadomo, biednemu zawsze wiatr w oczy, co nie ? Nie mogla byc taka niespodzianka dwa miechy temu, albo za dwa miechy, tylko akurat teraz, kiedy i tak juz cienko piszcze.
W zwiazku z tym wszystkim gownem co mnie otacza wrocilam do swoich pigulek szczescia, bo weekend zaczynal sie robic niebezpieczny z niekontrolowanymi spazmami i spaniem po cztery godziny w ciagu dnia.
W piatek bylam juz zapakowana w gruba wate, jakos tak malo do mnie docieralo, orpocz bolu glowy. Przespalam 12 godzin i wcale nie czulam sie lepiej.
I tak myslalam, ze sie uspokoje, zregeneruje, jakos sil na lapie, a tu guzik.
Potrzebuej koniecznie nowego lekarza od glowy, tylko gdzie i kiedy ?
I snia mi sie jakies straszne dramaty caly czas, niech mi sie wreszcie czacha uspokoi!
Ale przynajmniej kwasnego zurku x litrow nagotowalam, co go juz prawie nie ma :-)
Moze troche zadkiego dla mnie zostanie (mruga do Athi :-)
Dwoch kolegow plus szef co ze mna siedza przyszlo dzisiaj w fioletowach wdziankach.
Bardzo fajnie wygladaja, czuje sie jak szara myszka :-)
Ja to skasowalem z tymi umowami. Mam prepaid i dobra.Nawet flata za 20 eurakow i wystarcza....
AntwortenLöschenDzizas, az tyle???????? Ale dlaczego, jak? Bo podlaczylas kilka razy komorke pod kompa i taki rachunek? Nie umiem skumac. Zdzierstwo. Niech Ci przysla bilingi.
AntwortenLöschenEj, no, wspolczuje. Popij se zuru, popij:))))
@Diesel: ja mialam kilka lat prepaidy i milam juz dosyc...
AntwortenLöschen@Athi: Ja tez nie kumam, i chyba nikt u nich tez nie, bo jakos nikt mi nic logicznego nie potrafi powiedziec. Billingi mam, podlaczenia do netu za 350 euro...
Popilam se :-) dobry byl !
Tera musze sama takiego zakwasu zrobic, bo ten co mialam to przywieziony z Polszy byl...