Donnerstag, 29. November 2012

Ludzie blogi pisza

Tyle blogow, tyle ciekawych osobowosci, utalentowanych ludzi.
Nie zawsze musze wiedziec wszytsko, nawet jezeli prezentowana postac opiera sie na zludnej uludzie doskonalosci, nie doszukuje sie rys. Jest dobrze tak jak jest.
Ucze sie dalej nie szukac dziury w calym.

Zdjecia, milony zdjec.
Niektore smieczne i nieporadne, albo po prostu brzydkie, ale wiekszosc ciekawa, pomyslowa, z uczuciami, pieknymi kolorami, spokojem i mnostwem inny emocji.
Nie trzeba mi wiele zeby sie zachwycic, ale na swoj sposob jestem jednak wybredna.

Rekodzielo, wnetrzarstwo, blogi kulinarne, z pasja, z polotem, z miloscia do tematu.

Podziwiam i po cichu, bez wredoty, troszeczke zazdroszcze.
Nie potrafie juz pisac, nawet dla siebie. Pisze kasuje, pisze kasuje.
Aparat wczoraj odkurzony po bardzo dlugiej przerwie, ale nie potrafie, nie wierze w siebie, mam slomiany zapal, cierpliwosc nie jest moja mocna strona.
Chcialabym miec pasje, hobby, byc w czyms naprawde dobra.
Moze po porstu trzeba sie przemoc? Nie zrazac, i wypracowac pewne nawyki?

Bede probowac,
a co.